CAŁA PRAWDA o MARKETINGOWYCH SEKTACH (MLM)

Bzdura

moja ciotka kupowała różne kremy z Oriflame (małe ilości) i potem je sprzedawała rodzinie, jak coś kupowała to każdy składał zamówienia co chcę. Teraz niestety nie żyje [*]

Zanim autor wypowie się na temat danej firmy proponuje zrobić dobre rozeznanie a później się wypowiadać.
Faktem jest to że w niektórych firmach faktycznie są tego typu rzeczy które zostały wspomniane w filmie, ale nie można wrzucać wszystkich do jednego wora :)

Jest to tylko i wyłącznie moje zdanie.
Pozdrawiam :)

Cala prawda jest taka że ci sie kolego nie udało w MLM. I to co gadasz nie ma nic wspólnego z MLM . Czy ten materiał jest w formie żartu ?

ale tendencyjny nieobiektywny materiał

Jakiś czas temu (10 lat temu :) )byłem w MLM i przyznam, że niektóre szkolenia były całkiem znośnie i nie miały znamion ,,pralki". Co do znajomych, to fakt, kilku straciłem. Niektórzy mnie omijali, bo nie chcieli słyszeć o tej firmie. Co do produktów, niektóre z nich były spoko, ale nie wszystkie i nawet nie było ciśnienia, aby ciągle kupować. Jedna rzecz, która mocno raziła to uznawania osób, które nie chcą ,,wejsc" w strukturę jako dziwnych.

Mój kumpel jakieś trzy lata po zakończeniu liceum dołączył do Lyoness. Na mediach społecznościowych brandzlował się w garniaku z lampką szampana, czerwony dywan socjeta, homary mineta. Oczywiście nie omieszkał podzwonić po wszystkich znajomych z propozycją współpracy. Koniec końców miesięczne bajlando wśród "ludzi sukcesu" kosztowało go ponad 11 tysięcy złotych, ale fajne zdjęcia "na bogato" mu zostały.

Kiedyś dałem się w takie coś wciągnąć przez znajomego. Rekruter opowiadał, jak to wspaniale wygląda, jak ja zwerbuję 3 osoby, a każda z nich po 30. Jakież było moje zdziwienie, jak około pół roku później spotkałem tego rekrutera zaganiającego wieczorem ludzi do klubów. Bardzo opłacalny zysk z tej piramidy finansowej, niewątpliwie.

No właśnie są takie firmy które niestety albo wciskają kit albo każą niewiadomo co robić. Albo dają opłaty ukryte dla nowych osób. Ale są inne firmy np. NSP w których to działa i nie wciskasz ludziom kitu.
Edit. Sam tam nie robie ale moj dobry znajomy robi i mu sie udalo fajnie to wyglada sam kupowac nie musi jak nie potrzebuje nikogo nie namawia a produkty działają. NSP w USA np jest w Aptekach, doslownie na swojej skorze widzialem ze to dziala

Avon byłem na rekrutacji, ale jak zobaczyłem piramidkę zależności przełożonych to już wszystko było jasne.

Zastanawiam sie jakie są szanse na to, ze właściciele mlm realnie na tym finalnie zarabiają, no bo przecież piramidy nie mogą byc rozbudowywane w nieskończoność, w końcu to runie no i biorąc pod uwagę ilość oszukanych osób raczej po zorientowaniu sie, ze zostały oszukane maja za każdym razem większą szanse na wygranie w sądzie (i otrzymanie odszkodowania) niż ci właściciele?

Do Mary Kay próbowano mnie wciągnąć przez ofertę pracy tłumacza która okazała się... Rekrutacją "konsultantek". Otaczały mnie konsultantki Oriflame, Avon, Margerity, FMu więc czasem bywałam klientem, nigdy jakoś nie dałam się... Za to jak słyszałam kiedyś konsultantkę Brity to miała tak mózg wyprany że nawet fakt iż tłumaczyłam jej że mam krewnych w wodociągach i wiem co jest w wodzie nie wróciło jej z drogi zatracenia "jedynej słusznej wody do picia"... I zwyzywała mnie. Ta od Brity i ten epizod z sektą Mary Kay sprawiły iż mam traumę przed wszelką sprzedażą bezpośrednią

Pogadaj z kims kto byl w Raypath. To dopiero jest jazda bez trzymanki

Próbowano zwerbować mnie do :oriflame, amway, mega dar, Avon i dwóch innych, nazw nie pamiętam. Mi to od razu śmierdziało na kilometr

ja znam mlm gdzie nie trzeba robić minimalnych zakupów na miesiąc :D

W kilku miastach działa firma Nuga Best oferująca maszyny do masażu. Na spotkaniach można wypróbować ich przyrządy , a potem wciskają sprzęt do kupienia za cenę zwielokrotnioną o około 500-600 % rzeczywistej wartości. Na prelekcjach próbują udobruchać klientów jak w jakiś sektach.

Przez Souvre straciłem łącznie 5 lat życia, zarobek z opierdzielenia produktów był wprost nieproporcjonalny do poświęconego czasu

a ktoś coś wie na temat DuoLife? bo boje sie że ktoś mi bliski zostanie w to gówno wciągnięty

Pie..ole Gigabajty , sieci komórkowe, marketing, media . Sprane berety...

Duolife to najwieksze gówno, serio a niektorzy liderzy z okolic Rybnika to czysci kombinatorzy. Jeszcze ten doktorek Kardasz ktory nie jest doktorem co promuje te soczki 😂🤣 smiech na sali.

Mam co najmniej dwie znajome osoby które handlują termomiksami.

bardzo stronniczy film, pracuje w mlm i zarabiam dobre pieniadze, mnóstwo bzdur tu usłyszałem

Ciekawe co podczas covidowych lockdownów się działo. Co kolejna firma prześcigająca się w marketingu. Żałosno-śmieszne. 😂😅😢
W ogóle to walić MLM, nie dam się wciągnąć.

Nagrasz i dowiesz się czegoś o 7play? MLM który sprzedaje pakiety medyczne i żeby tam pracować musisz wykupić taki pakiet od 50 zł zarabia się tylko na 3 poziomach a od 159zł-400zł zarabia się na 6 poziomach i też mówią o dochodach pasywnych. Oferują też ubezpieczenie i prace na umowę zlecenie bądź umowę na firmę. Pakiety medyczne to jednak poważna sprawa. Ponoć pakiet można zmienić dopiero po 12 miesiącach.

Jak czytam te komentarze, to mam wrażenie że komentujący tutaj nie rozumieją istoty funkcjonowania marketingu wielopoziomowego 😂 albo trafiali do firm, które rzeczywiście mają zamiar zarabiać na ludziach a nie dawać im możliwość realnego zdobywania pieniędzy. Film bardzo generalizujący temat MLM. Totalnie się z tym nie zgadzam. Najlepszy sposób zarabiania pieniędzy, wystarczy dobrze poszukać :)

Reklamowanie czegoś w takich filmach nie jest najmądrzejszym posunięciem

czy younique to mlm?

Jeżeli chodzi o Avon i Oriflame, to nie jest to tak jak przedstawia Agata. Po prostu okazała się naiwną osobą która trafiła na złych leaderów. Sam byłem wiele lat w Avon, miałem nawet jakąś grupę ale nie było żadnych nacisków by coś kupować... W Oriflame również byłem i tez tam nie było nacisków. Co do jakości kosmetyków, cóż były różne, wiele osób je sobie chwaliło. Ja sam uważałem że wody perfumowane w Oriflame były bardzo dobre, wiele dziewczyn było i jest zachwycone ich zapachem. Za to męskie wolałem z Avon. Co do rekrutacji to tylko osoby postawione wyżej miały na to nacisk. Osoby które tylko chciały zamawiać taniej kosmetyki nie musiały budować żadnej grupy. Prawdziwy wyzysk i nacisk jest w wielkich korporacjach które działają legalnie i zatrudniają ludzi na umowę o pracę. W Oriflame i Avon to tylko zabawa. I o jakiej działalności gospodarczej mówisz... By ją założyć musisz na sprzedaży produktów naprawdę dużo zarobić.

A co z OVB ?

Kiedyś dla jaj, wrzucałam posta na grupy typu "szukam pracy online" i rzucili się na mnie z wiadomościami. Już miałam za sobą kilka rozmów w związku z czym, moim planem było zadawanie im pytań niewygodnych.
I pewna rozmowa skończyła się tak, że gość do mnie pisze, że on chce mieć dochód pasywny, a najlepiej jeszcze 3 inne źródła oprócz tego. I odpowiadam mu, no to fajnie, powodzenia. Dostał gość białej gorączki i nakrzyczał na mnie, że to przeze mnie nie ma tego pasywnego źródła :D :D Moja wina, że nie jestem "jeleniem" :D

Agata nie jest blądynką a jednak. :D Sorry ty zarabiasz na tych reklamach i równierz coś polecasz. Więc kim jesteś??? I o ile film o biedronce mnie zachęcił do oglądnięcia kanału, to teraz widze że jesteś kolejnym bajkopisarzem :D

Jestem w światowej klasy MLM gdzie wielu ludzi odniosło sukces. Wbrew temu co bredzisz ja nikogo "nie wciągam" do mojego projektu. Pokazuję jak ja to zrobiłem i podję rękę. Nic na siłę. W 3 lata osiągnąłem niemały sukces. W moim MLM nie wciskam produktów ani rodzinie ani znajomym. W moim MLM nie ma marży między partnerem a klientem. Cena wyjściowa jest taka sama. Duże przekłamanie, gdyż nie każdy MLM działa w ten sposób. Ja nie kupuję taniej i sprzedaje drożej. Oriflame to nie są wszystkie MLM. Byłoby uczciwiej mówić o konkretnej firmie ( w tym wypadku szwedzkiej Oriflame) Tu klienci kupują bezpośrednio produkty z firmy. Ja nie chodzę z workiem na plecach oferując produkty. Ja nie muszę nic kupować by mieć comiesięczną wypłacalność! Moj MLM jest w 64 krajach świata i istnieje prawie 20 lat. Prawdziwy legalny MLM musi mieć minimum 50% sprzedaży ze swoich klientów. Wielopoziomowość nie jest niczym złym. Dobry marketing rozkłada 50% z zysku dla swoich konsultantów. Ja wszedłem do biznesu i zarabiam o wiele lepiej od ludzi którzy są nade mną! Duo Life, Avon, FM World czy Souvre (które już nie istnieje) nie jest marketingiem moich marzeń. Po prostu nie trafiliście na prawdziwy MLM i dlatego wasza wiedza i to o czym mówicie jest wyciem ludzi po pierwsze nie mających do końca wiedzy, a po drugie ludzi którym się nie udało. Dlatego większość tego o czym mówicie nie pokrywa się z faktami. Ja nie boję się pokazać moich zarobków pomimo, że jestem nowicjuszem. I tzw. bonus samochodowy nie wymusza tego bym musiał jeździć Mercesesem. Mogę kupić sobie nawet hulajnogę a i tak bonus samochodowy mi się należy. I na koniec czy zarobki jakie generuje po zaledwie 3 latach to zaślepienie czy moje halucynacje??? Śmiechu warte to o czym skomlacie.

Przypomina mi się żabka :) Nie mogę tylko pojąć jak ludzie mogą być takimi bezmózgami żeby się w to pakować.

Aktualnie najpopularniejszym mlm jest chyba thermomix

Gdy bylam w oriflame to nic nie kupowalam z wlasnej kieszeni. Ludzie zamawiali z katalogow

Dziękuję za filmik ❤❤❤❤❤

A jak to jest z tymi wycieczkami,często tacy ludzie pokazują, że są w drogim hotelu za granicą itp.jak to z tym wygląda sprawa ktoś wie?

A Juice Plus? To chyba tez MLM

Słuchaj Dziadu. Przestań tak nagminnie reklamować to gówno komórkowe Viking Mobile. To dziadowski Play sprzedawany pod inną marką przez pośrednika. Tak nachalnie to robisz że aż jesteś nierzetelny bo hołubisz tego kto ci płaci sukinsynu. Aż mi stolec w dupie grzęźnie....Promuj Polkomtel!.

Mój znajomy tym się zajmował. Chciał mnie zwerbować ale od razu tu tak coś mi nie pasowało. I nawet nie wchodziłem dalej. Owszem raz kupiłem produkty od niego ale to cena i ilość to była porażka.

Osoba z mojej rodziny siedzi w MLM FLavon juz 12lat, nic nie zarobiła i bardzo zmienila zachowanie… na manipulacyjne, bez ematyczne, prowokujące, np zachowuje sie brzydko : ignoruje, milczy i wprowadza rodzinę w stan podrażnia a sama siada obok i zapisuje… cały czas nosi słychawki na uszach i doszkala się, widziałam książkę: jak chipnotyzowac by osiągnąć dochod pasywny….Osoba ta brzydko wyraża sie o ludziach którzy nie biorą .. ( jedzą tego produktu)… wręcz … grozi ci tym ze zachoeujesz na raka. Produkt ktory sprzedaja to suplement diety Flavon.

Pamiętam jak dobra koleżanka po latach zaprosiła mnie na takie MLMowe gunwo. Spotkanko obejmowało 4 osoby - ja, koleżanka, jej "mentor" oraz kolega "mentora". Przyszedłem z uprzedzeniem do tego spotkania, bo już wtedy był popularny trend na FM Group i wciąganie w jakieś struktury (jak miałeś ileś tam punktów to byłeś perłową bazylią czy karmazynową pelargonią, tyle pamiętam). Nie wiedziałem czego może dotyczyć spotkanie, bo koleżanka chciała zdradzić szczegóły dopiero na miejscu. Spotkanie było z konsultantami firmy Rubicoon, która sprzedawała kawę. Jakiś model biznesowy tam był, że jak wciągnąłeś ileś tam osób, to mogłes mieć taką kulę do robienia kawy i sprzedawania na mieście. Ale mogłeś też sprzedawać kawę i zarabiać na marży czy chuy wie co. Mówili mi coś, że starter 300 zł - ja wtedy, 19 letni szczyl mówię, że nie mam takich pieniędzy i nie skorzystam z propozycji. Typ do mnie z tekstem "MASZ 19 LAT I NIE MASZ JESZCZE WŁASNYCH 300 ZŁ?". Zacisnąłem zęby ze względu na koleżankę i słuchałem do końca tych mokrych obietnic. Rozeszliśmy się, ale mentor nie dawał za wygraną i zaprosił mnie jeszcze raz na spotkanie, w tym samym miejscu, w kręgielni nie daleko mojego miejsca zamieszkania. Przyszedłem, usiadłem przy stoliku, gość zamówił sobie jakiegoś sprite za 5 zł (to był 2011 rok). Opowiadał, opowiadał, opowiadał i myślał, że mnie ma, a ja zadałem pytanie - "Ile moja koleżanka zdążyła już na tym zarobić?". W głosie momentalnie zniknęła pewność siebie, zaczął lawirować coś na około, ale w gruncie rzeczy odpowiedział - nie zarabia nic, pomaga jej zarobić dopiero jakiś procent rabatu na kawy i uda się jak wejdę w ten interes. Rozbawił mnie jednym tekstem "Widzisz, dzisiaj zarabiam tyle, że ja takiego sprite za 5 zł kupuje sobie od tak jak mam na to ochotę" xD Śmieszni ludzie. Koleżanka zabawiła z nimi chyba jeszcze miesiąc, a typ poszedł do normalnej roboty po jakimś czasie, do magazynu lidla XD

"Udostępnijcie ten materiał swoim znajomym" - Gość szybko się uczy ;)

Takie filmy, jak ten, powinno się usuwać z Internetu, a takich twórców banować dożywotnio i chłostać publicznie w biały dzień. Skoro tak bardzo jesteście przekonani, że MLM to piramida finansowa, to dlaczego tak po polsku nie podpierdolicie jakiejś firmy do prokuratury? Albo do UOKiK'u? Skoro to nielegalne, to powinni wszyscy siedzieć, co nie? No właśnie - a może to właśnie NIE JEST nielegalne? Tylko swoje opinie opieracie na wyznaniach zwykłych nierobów bez kompetencji, którzy po pierwsze - nie umieli sprzedać czegokolwiek (nawet potrzebnej człowiekowi rzeczy), nie umieli przedstawić metody działania biznesu i możliwości zarobkowych i co najważniejsze - nie dali nic od siebie, robili po jednej twarzogodzinie z klientem w miesiącu i teraz za swój brak wyników obwiniają system, a nie siebie samych? Pieprzycie o piramidach, mizerne fajfusy, a sami co miesiąc uczestniczycie w największej piramidzie finansowej wszechczasów o nazwie ZUS! Jesteście normalni? Chyba nie. Jesteście niekompetentni, ignoranccy, sfrustrowani, leniwi i niedouczeni. Mylicie podstawowe pojęcia i wrzucacie wszystko i wszystkich do jednego wora. Tylko bić pianę umiecie.

Jakie głupoty 😂 proszę doszkolić się z terminu piramida finansowa 😅

Taki mlm to zus 😂

Teraz jest modne mlm we wciąganiu idiotow do sekty inwestowania w bitcoin. Szkolenia w Dubaju lub Tajlandii za które trzeba zapłacić i wpłacić min kilkaset dolców w bitcoin. Oczywiście chodzi tu o jak największą liczbę wciągniętych w ten proceder i wciąż naiwnych nie brakuje

Thermo mix jest akurat dobrym urządzeniem...

Gorąca prośba o podesłanie tego materiału znajomym! MLM to ekonomiczna sekta. Poniżej pojawi się całe mnóstwo komentarzy od internetowych trolli oraz od osób wplątanych w strukturę i ślepo w nią wierzących.

Nie dajmy się zwariować. Takie sprawy trzeba nagłaśniać!