Czy chrześcijanin wyrwał się już z Matrixa?

"Jeśli nie uznajesz Boga - jesteś nikim" - jakże to chrześcijańskie, pełne miłości do bliźniego... A już sposób wypowiedzenia godny prawdziwego naziola.

"I nic nie wiem, i nic nie rozumiem... I wciąż wierzę biednymi zmysłami, że ci ludzie na drugiej półkuli muszą chodzić do góry nogami"... Julian Tuwim.

"Let me jump in Your game" Jim Morrison

Lubię smalec z psa.

DEMAGOGIA BIGOTA!!! A dowód to na istnienie którego z licznych bogów znanych naszej cywilizacji? Ptaha, Zeusa, Wisznu, a może Manitou? "Zdziwko mnie chapło", że można tak bredzić. Chwilę temu w skali historii ludzkości, nie mówiąc już o historii wszechświata, zginął jeden z najznakomitszych filozofów świata, zmuszony do wypicia cykuty przez takich jak pan. Dlaczego? Bo nie chciał uwierzyć w bogów greckich, których miał w ofercie. O żadnym chrześcijaństwie nie słyszał, bo go zwyczajnie nie było. Sądzi pan, że "zdziwko go chapło" i powitał w zaświatach Zeusa? Gdzie się znalazł? W Hadesie czy Tartarze? Nie mógł znaleźć się w piekle, bo nawet gdyby znał żydowską Biblię (ST) to, po pierwsze nie była to jego religia, a etniczna izraelitów z ich bogiem Jahwe, a po drugie w całej tej Biblii nie ma ani słowa o... piekle, którem tak straszycie od czasów Dantego Alighieri, z którego to "Boskiej komedii" wzięliście jego opis. Dlaczego pan mówi o chrześcijanach, kiedy to grupa znacząco różniących się doktrynalnie sekt? Chrześcijanie to prymitywni mordercy, którzy od czasu ich istnienia wymordowali więcej istnień niż wszystkie inne totalitaryzmy świata. W XX wieku mordowali się nawzajem, a do dzisiejszej wojny na Ukrainie doprowadził chrześcijanin Putin, wpisując się w szereg innych już historycznych chrześcijan Hitlera, Mussoliniego czy gen. Franco. Niech pan poczyta jak generał-katolik Franco potraktował swój naród i porówna go do generała-komunisty Jaruzelskiego? Niech pan policzy ich ofiary!!! Nie znam bardziej krwiożerczych wyznania niż wyznania chrześcijańskie.

Mistrzu, trafilem na twoj kanal parę dni temu i oglądam film po filmie, bardzo fajne materiały. Pierwsza osoba, której dyskusje nt. wiary są składne i merytoryczne. Natomiast, wkurwia mnie ten twój śmiech, rozwala mi cały obraz materiału na poziomie.

Presupozycja w skrócie:

1. Załóż że bozia istnieje
2. Ergo bozia istnieje

I cyk, ateusz zaorany, essunia

Te presupy to jakieś nie zrównoważone ludzie. Ich argumenty są bezsensu. Oni są śmieszni i żałośni.

Tak czy siak logika jest ważna

Łatwych człowiek łatwy słowie

twoja presupozycja:
"nie istnieje kwadratowe koło",
natępnie twierdzisz:
"jezus nie może być bogiem i człowiekiem"
- to oczywiście jest sprzeczne z twoją intuicją, zakładasz, że to niemożliwe i, aby inni to zrozumieli, powołujesz się na przykład kwadratowego koła,
"ono nieistnieje!" wołasz i dostajesz oklaski od wzzystkich presupów (no, bo zakładacie, że nie istnieje kwadratowe koło) ...

zabawne jest to, że kwadratowe koło istnieje - jest tak samo prawdziwe, jak tw. pitagorasa jak liczba π, jak trójkąt o trzech kątach prostych ...

a kim są Prończuk i Sylwestrowicz?
wyciągasz jakieś dziwolągi z internetu ...
skąd mamy wiedzieć, że oninaprawdę istnieją?
bo obejrzałeś film?
ja oglądałem kiedyś "park jurajski" ...
coś z tego wynika?

proste pytanie....

wezmiesz tabletke na niesmiertelnosc tak samo jak siegasz po antybiotyk?

Jestem za głupi żeby zrozumieć głupote tych ludzi

Super!!

Nikt nie wspomina iż Stwórca zamienia siebie samego w poczatek nas Wszystkich i wtedy jest pomiedzy nami widzialny przez jakis okres a po jakims czasie zamienia sie w nasz Koniec i takze bedzie widzialny jak przemiana dobiegnie konca i ateisci i niewierni zrobią kupę z strachu jak WSZYSTKO WSZYSTKIM WSZĘDZIE bedzie wam zdrade wybijał z głowy

Świadomość to jesteś ty w formie energi( stworzenie stworzone do bytu jako inteligentna czasteczka stworzone do myslenia)bez swiadomosci jako inteligentnego programu inteligentny materiał (twoj organizm także ty na okres zycia) nie potrafił poprawnie by działać.. Stwórca musiał stworzyć nas w taki sposób by istniał czlowiek jako świadomość ta część to ty ktory ma szanse przetrwać wrócić do pamieci stworcy jako np Rafał i organizm ktory należy do Stwórcy i wraca do niego jako materiał po twej pracy czyli życiu) no wiem dużo dużo wiecej ale nie wydam teraz tego za dużo byscie wiedzieli

Ty miales naprawde tak zolto w pokoju czy to jakis filtr nalozony

"Sąd - sądem, ale racja musi być po naszej stronie"
Masakra. Moja racja jest najmojsza i basta. Czego nie powiesz, nie masz racji, bo ja mam rację.
Nie wiedziałem, że takie typy istnieją 🤣 A podobno katolicyzm jest racjonalny...

Mam wrażenie całkiem inne niż wszyscy chyba. Doszedłem po 10 minutach do wniosku że ci wszyscy nawołują na wiarę w boga są po to , by czerpać kasę z wiernych .
Jeśli uda mu się coś wymyślić, jak golić owieczki i opierać swoje tezy o pismo które nikt nie czyta. To wygrał z nieukami i z przemocą słowną będzie utwierdzał swoje stanowisko by mu wierzono. A to już mały kroczek do poważania , zaufania , do kasy, wpływów itp. Po prostu każdy z nich jest na tyle głupi i przegrany by móc pracować w normalnej pracy.
A my trawimy swoją energię na "rozpracowywanie ich " ale dzięki tobie (twojemu kanałowi) i zacietrzewieniu się w temacie , tracimy minimum czasu na dochodzenie do wniosku: Tracimy czas , ale wiemy że niezbędne minimum :) . By poznać otaczających nas kretynów heheeh . Prościej nie potrafię.

Wypada powiedzie ć zdecydowanie: Ludzie pyszni nigdy żadnej PRAWDY nie poznają?Są zwykłymi bałwochwalcami, których zły duch zwiódł i każe im wierzyć tylko swojemu rozumowi.W ten sposób siebie stawiają na piedestał zamiast BOGA

Co to za presupowe groźne fanatyczne pierdolenie 🤢

Chyba nie widziałem nic bardziej upodlonego, niemoralnego i wynaturzonego w życiu niż to!

Przecież to godzi we wszystko co Ludzkie. 🤮 Ayn Rand się w grobie przewraca 😅

Ps. Film dla beki jak rozumiem...? Czy jutro będziesz wykazywał błędy logiczne jakie popełnia odkurzacz w "myśleniu" 😂

Wszystko spoko ale, zostaw gdański

Z tym że widzisz, chociaż nie musisz wiedzieć jak działa narząd wzroku to nie do końca prawda. Twój mózg musi umieć interpretować sygnały dochodzące z oka i je przetworzyć przedstawiając Ci je, nie jesteś z tym świadomie połączony, ale ta ,,wiedza" nijako tam istnieje.

Uwaga frajerzy. Mam ostateczny dowód na nieistnienie boga. Otóż: jakby bóg istniał, to nic nie dałoby się udowodnić. Szach-mat katolicy.

Toć to cud jest, że mamy takie same zmysły. Co za cudaki te presupy.

Dobre pytanie kluczem do dobrej zaginki "czy przestałeś molestować koty w piwnicy???" Hehe😂

sam mi się panwięc odpowiem na pierwsze słowa Niech mi pan pokaże tą ekierkę którą pan użył do miary rzeczy o których pan rozprawia
na początek Niech pan sobie zrobi dowolnie pomniejszony model Układu Słonecznego i Drogi Mlecznej i dziękuję za uwagę bo następnym razem mi się pan włączy to już Pana słuchać Nie będę Pozdrawiam serdecznie

odwal sie od wiary , bo mnoe popamietasz

Aż się przypomniało Chäos;Head

Z presupami to tak jak z idiotami, nie warto rozmawiać. Sprawdzi Cie do swojego poziomu i wygra.

To takie proste ..wyrywanie z siebie, tego wszystkiego co światowy " matrix " w nas tworzył ( na wszystkich poziomach bytu ) ?

Ale facetowi chce się szukać dowodów na nieistnienie 😂

w 30 minucie popełniłeś błąd odwróconej implikacji.
"nie trzeba być czegoś pewnym, żeby mieć wiedzę. wręcz można być czegoś pewnym i wierzyć w fałsz".

towarzysz Dyatlov w pierwszej scenie 'Czarnobyla' jest wzorowym presupem :D

Ilekroć oglądam, przychodzi mi do głowy, ile "buahahaha" zostało wycięte 😁

Mam nadzieję, że zgodnie z nauką Latającego Potwora Spaghetti, rozprawiasz się z bredniami z pełnym żołądkiem 😜

Pomagajmy owszem, ale mądrze, z namysłem.

A ja wierzą wiecej jestem pewny tego że Bog istnieje choć go nie widac. To znaczy ludzie go nie widzą.
Ale wielu rzeczy nie widzą a jednak wiedzą że istnieją.
Pozdrawiam

Zostań politykiem . pytań 100 co byś wybrał . Mam nadzieje ,że nie
POlszewizm.

Całe Chrześcijaństwo opiera się na fakcie Zmartwychwstania Jezusa. Wszystkie inne dywagacje nie mają sensu, jeżeli nie przyjmujesz tego faktu. Dowodem zaś jest całun turyński i wszystkie związane z nim badania. Energia potrzebna do "wyparowania" jego ciała (nie wiem, jakiego innego neutralnego słowa użyć) równa się wybuchu bomby atomowej. To jakby pierwsze "selfie" w historii, całun. Żaden człowiek nigdy nie zmartwychwstał.

Lepsze jest wrogiem dobrego. W przypadku top geara w argentynie. To byl zbieg okolicznosci a nie prowokacja. James may w radiu sie wypowiadal na ten temat. Mowil ze gdyby tak bylo to nie mieliby nic przeciwko aby to otwarcie powiedziec