BOJOWNIK - ARYSTOKRATA, KTÓRY NIE TOLERUJE INNYCH

Mam dwa samce i dwie samice w jednym zbiorniku.
I razem jedzą.
Poustawiały się w swoich miejscach i tego się trzymają, oprócz karmienia.

Jam mam parkę dzikich Betta Imbellis. Żyją sobie spokojnie w 300L wśród innych ryb labiryntowych. Samiec jest łagodny wobec samicy, pręży się przed nią ale nigdy jej nie atakuje, dlatego też samica nie ucieka przed nim. Obie ryby swobodnie pływają po całym zbiorniku. Nie trzymają się jednego określnego miejsca.

Uwielbiam bojowniki ❤❤❤❤❤ za malolata mialam 5, dwa samce i 3 samiczki, kazde w innej kuli bo samiczki okazaly sie tez bardzo agresywne😂 kochalam te rybki ❤❤❤

Ciekawy kontent, pozdrawiam!

Hodowla bojownikow to temat rzeka, ogolnie z ogramna wiedza o nich polecam kanal: flower fish , jezeli chodzi o zbiornik i filtracje to ja osobiscie mam 2x 10 L zbiorniki obok siebie przegrodzone kartla zeby sie nie widzialy caly czas, czasem scigam kartke aby sie postrossyly troche do siebie. Filtr to kwestia intywidualna, ja osobisc po poradnikach wlasnie od flower Fish zdecydowalwm sie na hodowle bez filtracji z proba zbudowania naturalnej rownowagi biologicznej cosie udalo! Bojowniki nie wymagaja filtracji ani nie wiadomo jak wielkich litrarzy uwielbiaja roslinnoac ja osobiscie mam anubiasy z racji ze sa to pancerne rosliny.

Śliczne ryby, u mnie niestety zbyt agresywny dla innych rybek, zatrzymałem samiczke ktora jest naprawdę ladnie ubarwiona a samczyka oddałem niestety straszny terrorysta był

Obecnie mam 3 bojowniki w trzech akwariach (60cm x 45cm x 45cm) ktore dziela z innymi malymi rybami. Nigdy nie widzialem zadnych przejawow agresji ze strony ktoregokolwiek z nich w stosunku do swoich wspollokatorow. Podejrzewam ze w mniejszych akwariach ta coegzystencja mogla by nie wygladac tak pokojowo ale u mnie maja dosc duzo miejsca.

Ja podawałam bojownikowi mrożonki na patyczku. Szybko nauczył się reagować na patyczek i urządzałam mu namiastkę polowania. Wyglądało to niesamowicie jak ścigał patyczek po całym akwarium. Piękna ryba ale nie powiedziałabym, że prosta w hodowli. U mnie dobrze dogadywał się z innymi gatunkami ryb. Zwykle z początku reagował agresją na nowe ryby ale one były szybsze i po chwili dawał sobie spokój.

Problemem zapewnieniu właściwych warunków dla bojownika oraz ogólnie ryby labiryntowatych jest chore polskie prawo które zakazuje hodowli dwóch właśnie niezbędnych i występujących w środowisku bojowników i roślin akwariowych: hiacynt wodny i picia rozetkowa to raczej nie zakazane w Polsce tylko dlatego że chore umysły unijnych urzędników tak tych Brukseli tak zwanej komisji europejskiej wymyśliły sobie że ta roślina jest że te rośliny są niebezpieczne dla środowiska co w Polsce jest absolutnie nieprawdą! Wspominam znaczy piszę o tym dlatego że te rośliny właśnie mają długie korzenie trzy o których bojowniki inne ryby labiryntowa to mogą znaleźć schronienie ale także zbudować gniazdo. Polscy urzędnicy którzy zachowują się jak dzieci które boją się tatusia nie rozumiem że w Polsce ani się na tym wodny ani picia dodatkowa nie są roślinami całorocznymi bo jest to niemożliwe mimo że klimat się ociepla to jednak nawet teraz w dniu o którym pisze komentarz prognozy na noc są zabójcze i w dzień nawet są zabójcze dla tych roślin bo ja nie wiem nie są one w stanie przetrwać w wodzie o temperaturze poniżej 15 stopni Celsjusza! Niestety polska to nie Izrael ani Chiny gdzie dla polityków tych najważniejszych przetrwanie narodu państwa rozwój gospodarczy za wszelką cenę cel uświęca środki nawet jeżeli tymi środkami będzie śmierć zabójstwo przeciwników i szkodników państwa odpowiednio Izraela i Chin!

U mnie bojownik byl w akwarium towarzyskim, jak zyl 5lat u mnie tak ani razu nie widzialem zeby przejawial agresje w stosunku do innych ryb, za to krewetki wyciał w tydzien od wprowadzenia

A proporczykowce?