Co Czeka Ceny Mieszkań w Polsce? Moja Długoterminowa Prognoza - Koniec Mieszkaniowego Eldorado!

Cholera, jeżeli nie znasz się na cemencie to po jakiego grzyba go porównujesz?!!!!! Cement całkiem dobry można kupić za 10 złotych za 25 kilogramów!!!

szkoda za pod takim mądrym video tylko 86 wyswietlen a pod laska z dupa 1m) pozdrawiam

W filmie jest moja rodzinną miejscowość Bardo !!😉😜👍👍👌🦾

Nie ma to jak tworzyć prognozy na dwie dekady. Ciekawe ile osób by trafnie przewidziało na początku lat '90 jak będzie wyglądać Polska w 2010roku. Skoro już snujemy domysły na podstawie analiz to trzeba też uwzględnić powrót rodaków z zagranicy i wielką migrację ludności w kierunku biegunów, bo klimat się ociepla i lato w Hiszpani już teraz jest ciężkie do wytrzymania. Nie wspominasz również ile osób w świecie zachodu wynajmuje mieszkania, bo ich nie stać na własne. Właśnie do tego się u nas dąży, do tak skrajnych cen, aby klasy średniej nie było stać na własne lokum, a fundusze inwestycyjne np Norweskie dalej będą kupować mieszkania na etapie dziury w ziemi na wynajem. I teraz mierz się z nimi... Moja prognoza jest taka: w 2019 kupiłem mieszkanie za 240 tysięcy, teraz jest warte ~ 430 tysięcy, a za kolejne 5 lat będzie warte kolejne 200 tysięcy więcej. W perspektywie poprawy zarobków i wielu innych czynników kiedyś dobije do miliona. Mieszkania w perspektywie będą tylko droższe, aż posiadanie kawalerki będzie nazywane luksusem. Takie są moje prognozy, a kto będzie miał rację? Czas pokaże

Świetny, merytoryczny materiał! Leci sub ;-)

Brak w tym wszystkim analizy pod kątem globalnej migracji... Za 15-20 lat chociażby cała Afryka wyemigruje do krajów, w których ze względu na globalne ocieplenie i (jeszcze) dostęp do wody pitnej, da się żyć. W tym do Polski. Kwestie ekonomiczne też nie są bez znaczenia. Póki co "Zachodowi" nie udaje się wprowadzić innowacji w krajach trzeciego świata na tyle, by tamtejsza ludność widziała sens w zostawianiu w nich. Setki lat żerowania na tych krajach i świadomego utrzymywania ich w "niedorozwoju" teraz zbiera żniwo.

Przeraża mnie ten temat demografii i to że nikt z tym nic nie robi …

W 2005 roku kupowałem mieszkanie za 4200 zł na kredyt na 20 lat 1m2 kosztował moje 2 wypłaty. Dziś kupując mieszkanie za 11000 za metr nadal są to 2 wypłaty za metr2. Mówimy o mieszkaniu nie w centrum, bo w 2005 też nie było mnie stać na centrum. Obecna cena i tak jest niska w stosunku do złota bo obecnie jest to 1,4 uncii za metr, Gdzie w 2005 były to 4 uncje. Ale byliśmy o wiele uboższym krajem. Mówienie, że ceny mieszkań spadną to nieprawda. Oczywiście w małych miastach, na wsiach tak. Ale nie w dużych miastach. Nasza gospodarka jest nadal gospodarką rozwijającą się. Ludzie nadal będą inwestować w nieruchomości - bo to pomimo wszystkiego najbardziej bezpieczna lokata. Nasze społeczeństwo się wyludnia ale to na razie znikomy procent i dotyczy głównie wsi i małych miast. Według GUS w 2060 roku ma być nas 31 milionów. Ale pamiętajmy mówimy o całej społeczności miasta wsie. W dużych miastach jest infrastruktura i młodzi idą do miast. Jeśli jesteś młody nie słuchaj o spadkach bo za 2 lata będzie drożej = płace będą rosły = już od stycznia znowu minimalna w górę. Kup małe ale własne - spłać szybciej i zamień na większe. Pierwsze mieszkanie i tak jest sprawdzianem czego potrzebujesz. Nie przywiązuj się jesteś dorosły - zmienią się okoliczności, zmienią się oczekiwania. Dziś nie kupuje się mieszkania na całe życie. Nie odkładaj pieniędzy bo nigdy nie odłożysz. Stracą na wartości. Moi znajomi tak odkładali 20 lat temu i do dziś wynajmują. Powodzenia !!!

Bardzo dobry materiał. Pozdrawiam 🤝

Syszę to od 10 lat:)

Drożeć będą: nieruchomości premium, nieruchomości w dobrych lokalizacjach (centra dużych miast), domy w dobrych dzielnicach. Tanieć będą: nieruchomości na wsiach, miasteczkach i małych miastach, blokowiska w dużych miastach zasiedlane przez imigrantów, dzielnice "ubogacone" ludnością z wiecie skąd. Nie liczcie, że spadek ludności będzie kontynuowany. Polska jest już zasiedlana przez migrantów, ten proces dopieto się rozpoczyna. Czeka nas podział na nieruchomości tanie (fawele) i grodzone osiedla dla bogatych - tak jak w Brazylii.

Fajna analiza i ciekawe spojrzenie na sytuację. W większości się zgadzam.Trzeba także pamiętac że demografia to nie jedyny czynnik cenotwórczy na rynku nieruchomości i tak naprawdę zobaczymy jak to będzie 😊

Co za bzdury, jak ma spadnąć cena jeśli ciągle jest inflacja, mieszkanie składa się z tysięcy materiałów, żeby spadło to musiała by być deflacja, druga sprawa to wartość pieniądza niepewna, więc tak, wzrost co roku o wysokość inflacji jest realna jeśli rynek nie będzie stymulowany. Mamy o 50% za dużo darmozjadów urzędników i miliony emerytur którzy obciążają pracujących. Trzeba jeszcze sprywatyzować służbę zdrowia, energetykę i skończyć z rozdawnictwem. Tak wtedy mieszkania spadną bo obniży się drakońskie podatki a młode pokolenie będzie miało godny start w życie i nie będzie okradane na starcie. Puki co to młode pokolenie ma tylko tiktoki w głowie , a więc niech sobie płacą wynajmy i cieszą się że nie mają nic swojego bo widocznie swojego jeszcze nie wywalczyli.

😂😂👍

Kochanie nie słuchajcie tych bzdur. Ceny mieszkań nigdy w historii nie spadly i nigdy nie spadną.

Absolutna racja! W Polsce jednak Janusze i Grażyny powtarzają w kółko że na nieruchomościach i ziemi nie da się stracić. No i jak maja parę groszy to kupują no bo przecież nigdy nie stracą. I tak to się nakręca. Aż przyjdzie zdziwienie.

jest zbyt duży napływ Ukraińców, oni też kupują, bez względu na to, czy tego chcemy, czy nie. Także opieranie się tylko na demografii polskich obywateli jest trochę naiwne.

Ceny będą rosły. Nawet w Radomiu już są ceny 12 tyś za metr

Demografia nie ma wpływu na ceny mieszkań. Nawet duże spadki populacji nie zatrzymają wzrostu cen mieszkań. Patrz przykład Łodzi i Poznania - miast wyludniających się.

Trzeba wziąć poprawkę na to, że te ”zwalniane” mieszkania przez ludzi którzy umrą, znajdują się na wsiach, tak samo jak większość pustostanów to wiejskie chaty w których już nikt nie mieszka i te mieszkania i budynki tak jak ludzie też się starzeją, wiele z nich ulegnie rozbiórce czy ze względu na lokalizację w jakiejś wymierającej wsi nie będą miały znaczenia dla rynku nieruchomości, więc ta diagnoza jest błędna.

Następny fakt na który nie zwrócił uwagi Prowadzący program i wysunął swoją błędną analizę co do cen mieszkań, jest to, że pieniądz stale traci na wartości; ile był warty dolar sto lat temu, jeden dolar, a ile jest warty dzisiaj jeden dolar. Ceny mieszkań, ceny ziemi, będą tylko rosły, a oczekiwanie, że spadną do kwot z przed pięciu, dziesięciu, a może czterdziestu czy sześćdziesięciu lat jest naiwnością i złudzeniem. Demografia? W miejsce jednych nacji wejdą inne, tu jest infrastruktura, w Afryce ludzi przybywa w ogromnym tempie, zastąpią zatem tubylców w wyścigu o mieszkanie w Polsce.

z tą demografią to pamiętam 8lat temu mi kolega mówił że babcie wymrą i zostawia mieszkania... I cyk 2x dorzej teraz

Ludzi coraz mniej, ale te wszystkie bloki z wielkiej płyty też kiedyś trzeba będzie zastąpić.

Od 20 lat słyszę że ceny spadną. 😂. To jakiś żart. A nie przewidujesz jescze a jednak w perspektywie 10 lat imigracja na 90% w Polsce będzie duża i nic tego nie zatrzyma, nawet konserwatywne nastawienie Polaków.
Nie ma szans na spadek lub stagnacje cen. Jedyne co to wzrost świadomości i brak chęci zakupu na rzecz najmu. Mieszkanie daje 2 bonusy - ponadinflacyjny wzrost wartości i fajną dywidendę koło 5% liczoną od aktualnej wartości. To dużo. I to najlepsza, najprostsza i najpewniejsza inwestycja.

W tym roku rząd wydrukuje 280 000 000 000 złotych ....280 ...MILIARDÓW pustych pieniędzy bez pokrycia w produktach.

W Szwajcarii 25% to obcokrajowcy którzy też potrzebują mieszkań. U nas będzie podobnie.

Deweloperzy windujący ceny to jedno, ale skoro jest popyt ze strony januszy biznesu (rentierzy, fliperzy) juz sam nie wiem która z tych grup bardzej szkodzi. Najlepsze jest to że Ci cali pseudo biznesmeni tak napompowali ceny na rynku nieruchomości że i im samym się teraz wydaje za drogo notabene sami się do tego przyczynili, teraz uciekają kupować do innych krajów, Hiszpania, Gruzja bo w swoim kraju już zniszczyli rynek, normalnie pracujący człowiek musi sie sporo nastarać żeby kupić mieszkanie bo ceny najwieksze w europie przez tych szkodników.

Dopłaty do kredytów = wyższe ceny nieruchomości - > niższa dzietność -> mniej Polaków -> więcej obcych narodów

demografia nie będzie miała znaczenia jeśli nadal będą przyjeżdżać do nas miliony imigrantów z róznych krajów, już z samych Indii jest tylu w Polsce że to szok, nie wspominając o innych krajach które nie wiadomo czego szukają w Polskim klimacie o.O więc niekoniecznie będzie więcej mieszkań a raczej będzie coraz więcej obcojęzycznych właścicieli mieszkań

Fajny odcinek, dzięki !

Szczerze argumenty jeśli liczycie na spadek cen to jest coś takiego jak podaż i popyt jeśli coś się sprzedaje to cena idzie do góry jeśli waluta traci na wartości w tym złotych mając na myśli nas kraj to cena idzie do góry jeśli uncja złota poszła w tym roku ponad 2000 zł do góry to Twoje 8 tys z początkiem tego roku w przyszłym będzie warte około 5600 zł włącz myślenie nie bądź idiota :) nie namawiam nikogo do kupna ale 93% osób w komentarzach czeka pewnie ostatnie 10 lat na kupno mieszkania bojąc się kredytu czekając na spadek cen mieszkań lub kredytów hipoteczny przykro mi bardzo ale to nie nastąpi ostatni punkt to aktualny stan naszej gospodarki :) lecą akcje w dół rynek Polski notuje spadki na giełdzie jak i ludzie tracą aktualnie wiele miejsc pracy bo jeśli do końca roku około 3,5% osób straciło swoją prace to logiczne rzecz biorąc straciło je 7% osób na rynku pracy prace iż te 3,5 osób musi znaleźć kolejna prace :)

1 ) remont 50m2 - kosztuje za robocizne u fachowca juz okolo 50k . materialy + meble kolejne 50k . 5 lat temu kosztowalo to wsumie 50k. Rozumiem ze fachowcy beda za chwile robili jeszcze taniej ?
2) w polsce coraz wiecej osob mieszka samotnie , jest to juz blisko 50 % .
3) okolo 50% mieszkan kupuja osoby inwestycyjnie lub dla swoich dzieci .
4) migracja z wschodu sprawia ze jest zapotrzebowanie na nowe mieszkania .
5) młodzi nie chca mieszkac w blokach z wielkiej plyty , chca nowa deweloperke . wiec to ze Babcia/ Dziadek zwolnia mieszkanie w bloku z lat 70tych nie znaczy ze one wroci na rynek jako perełka.

komentarze , ze deweleper to oprawca . rozumiem ze Wy chcecie mieszkac w blokach z czasow gierka ktore pudruje sie nowa elewacja !

Musulmanie już dawno zaczęli zapełniać polskie mieszkanie jak w całej europie 😅jeszcze parę lat poczekać.

Stop stopom!

Mamy lokalny szczyt cen mieszkań. Jeśli nie wejdzie nowy program to będą spadki a przynajmniej korekta na tym rynku. Takie odreagowanie byłoby czymś zdrowym dla rynku. Nowy sztuczny program rządowy doprowadzi do dalszego pompowania cen, pozbawiając sporą część osób szansy na zakup mieszkania. Takie sztuczne pompowanie popytu skończy się w końcu tragicznie, czymś gorszym niż korekta.

Wiesz, że ta "największa fala wzrostu cen mieszkań z ostatnich 5 lat" przypadła na okres, kiedy akurat nie było ŻADNEGO programu dopłat?

Nieruchomości to zrobił się wał. Wszyscy flipują, wszyscy sie dorabiaja, będzie tylko drożeć, zostań milionerem od zera. Rzuć etat, kup szkolenie. To najwiekszy dowód . A jak wyglada praktyka dziś? Jako inwestor mam mieszkania lub inwestuje w ciekawe inwestycje bo jest to lepsze niz trzymanie kasy w banku... ale zysk z tego zaden, ewentualnie przetrzymanie wartości. Nie wierzcie w bajki dzieci.

Nie spodziewałem się, że w końcu trafię na realistyczny film o rynku nieruchomości. Większość innych robiona jest przez naciągaczy, którzy chcą sprzedawać kursy fliperskie dla naiwnych. Panie Piotrze, gratuluję zdrowego rozsądku w podejściu do tematu. Tak, zgadzam się - na nieruchomościach też można stracić. Pozdrawiam serdecznie.

W moim miasteczku nowe mieszkania mają mały czynsz i są drogie. Spółdzielcze tańsze a domy trudno sprzedać.

Zupełnie nie poruszona kwestia wynagrodzeń i ich wpływu na wartość nieruchomości

10 lat temu wszyscy eksperci prognozowali spadek cen mieszkań a jakoś ta demografia się nie sprawdzą w cenach mieszkań

Wygonic Ruskich i nie spszedawac dla cygojnych benda mieszkania i bendzie dobrze władza musi to zrobić

Żadnego 0 % nie będzie 😂 platfusy nie daja nic, zrozumcie, nie dają nic !!!

Stop bandyckiej polityce Państwa jak odrolnianie, plany , pozwolenia, vaty sraty i pozwolonia. Państwo Polskie to największy bandyta (większy niż banki) który okradł naród z miejsc do mieszkania.